Jeszcze niedawno, Marzena Rogalska (48) jadąc do rodzinnego Krakowa, obowiązkowo odwiedzała Ewę Drzyzgę (51). – Zawsze znajdowała czas. Wpadała bez zapowiedzi, bo były przyjaciółkami od serca, na dobre i na złe – mawiano w środowisku.
Ich znajomość zaczęła się ponad 20 lat temu, kiedy Marzena Rogalska rozpoczęła pracęw radiu. Bardziej doświadczona Ewa zajęła się nią wtedy, otoczyła serdeczną opieką. Dzięki tej przyjaźni młodsza koleżanka znalazła również miłość.
Jej wieloletnim partnerem był Paweł Drzyzga, młodszy brat Ewy. Byli w sobie szaleńczo zakochani. Wprawdzie nigdy nie zdecydowali się na ślub, ale zawsze mówili o sobie mąż i żona, a dziennikarki były jak siostry. Stały za sobą murem i niemal codziennie rozmawiały przez telefon. Ale to już przeszłość.
- Dziś, tak naprawdę, nie mają kontaktu. Kiedy w zeszłym roku Marzena po 14 latach rozstała się z Pawłem, przyjaźń powoli zaczęła podupadać. Nie ma już odwiedzin i długich rozmów - dowiedzieli się dziennikarze "Życia na gorąco".
Marzena Rogalska zaraz po rozstaniu wyznała, że jest szczęśliwą singielką, ale nie chciała zdradzać żadnych szczegółów dotyczących rozstania. - Nasze drogi się rozeszły. To nie jest tak, że druga osoba zagwarantuje mi szczęście w 100 procentach. Na to trzeba przede wszystkim pracować samemu, więc nie szukam desperacko miłości. Na razie mam świetnie ułożone życie: pracę, mieszkanie, przyjaciół i rodzinę - wyznała.
Jednak w grupie przyjaciół najwyraźniej nie ma już tej, która jeszcze do niedawna była tak ważna - Ewy.